RE: Na polu, czyli zapiski z niczego.

avatar

You are viewing a single comment's thread:

uczmy się od Wiewiórki: świadomości swoich potrzeb i ich bezpretensjonalnego egzekwowania 🐿

PS:
ale z Ciebie odważna dziewczyna!
w życiu bym sama nie weszła w te bunkry; tfu tfu przez lewe ramię, nawet wisielca tam widzę.

img_9882.png

ale nie będę Cię przecież nastawiać,
widać, że jesteś tam już oswojona i mile widziana, a ziomale i ich cienie Cię tam akceptują.

💚
a za nowym pulsującym pod skronią projektem- stale trzymam kciuki!
go wadera! go vegan! 😋



0
0
0.000
2 comments
avatar
(Edited)

No pacz, a mnie się sopel skojarzył z korzeniem mandragory! Chociaż teraz to i ja widzę wisielca :D

PS: te wiewiórki trochę są jak koty, co nie?

PS2: Dziękuję za kciuki 😘

0
0
0.000
avatar

No pacz, a mnie się sopel skojarzył z korzeniem mandragory!

dla niewinnego wszystko jest niewinne :D

0
0
0.000