Bursztynowo
(Edited)
W lesie kusi, żeby patrzeć na własne stopy rozrzucające suche liście. Bardzo lubię się tak zapomnieć.
Warto też spojrzeć w górę na to, co jeszcze zostało na drzewach. Patrzę więc i natychmiast przypomina mi się niedawna przechadzka po Sukiennicach.
Od dziecka kocham bursztyn, kocham na niego patrzeć. Każda drobina jest jak mikrokosmos, wciąga. Moje oczy odpoczywają, wyobraźnia hasa swobodnie, nurt myśli rozszczepia się na dziesiątki strumyczków.
Liście zgubione tracą blask, taki ich los.
Dusza z nich uszła, wreszcie spoczęły.
Jesień wręcza mi wizytówkę.
Wpadnij znowu - mówi - Jeszcze jest czas!
Wpadnę na pewno.
Obrazki zebrane w Dolinie Racławki i w Sukiennicach.
0
0
0.000
Cudny i klimatyczny wpis. Dziękuje. Moja dusza jest zdecydowanie jesienna. Uwielbiam taki klimat 🍁🍂♥️🍁🍂
Bardzo mi przyjemnie, dziękuję 🍂🍁
Właśnie też wróciłem z jesiennej wycieczki :) pięknie było
Widziałam :) Cudne kolory!
jeszcze kilka dni zostało żeby je złapać w tym roku :) do piątku można polować według prognoz :)