Czy #polish rośnie w siłę?
W kilku rozmowach w życiu jak i tu na Hive twierdziłem, że #polish rośnie w siłę, bo przecież nie robię power downów i nawiązaliśmy fajną współpracę z innymi społecznościami, ale jak jest naprawdę?
Dla potrzeby tego wpisu posłużyłem się wpisami @jacekw "przekrój społeczności Hive" (BTW Jacek jeżeli masz nadal aktywne konto na hivesql, to miałbym pomysł na temat postów - odezwij się), skąd ściągnąłem dane za 2021 rok.
By odpowiedzieć na postawione pytanie konieczne było określenie metodologii, żeby nie wyszło jak z mityczną średnią krajową, której większość ludzi w tym kraju nie widziało na oczy. Z uwagi też na osobę MK (@mmmmkkkk311) i jego stan posiadania, który znacząco odstaje od reszty, chciałem odrzucić ekstremum (patrzcie graf poniżej). Z drugiej strony planktonu nie musiałem odrzucać, bo lista @jacekw obejmuje jedynie top 50 posiadaczy HP.
Dane napotykają jeszcze kwestie braku @gtg (obecnie 800,183.647 HP) oraz @engrave (obecnie 85,428.087 HP), ale myślę, że ich brak w niniejszej analizie nie zmieni kwestii tego, czy #polish rośnie w siłę, czy też jest zgoła odwrotnie. Nie wiem też czy nie należałoby ich i tak odrzucić jako ekstrema.
Jak to więc mniej więcej wygląda?
OCTOBER 2021
October 2021 chart by @jacekw
Moc #polish w 2021 roku
Jak widzicie jest pewna dziura w danych w drugiej części roku, ale mimo wszystko da się z tego wszystkiego coś wyczytać. Widać wyraźnie, że powerdown MK istotnie obniżył średnią, ale odnosząc to do wskaźników nieuwzględniających go, to widać, że większa część społeczności zrobiła power down.
MK ze swoich powodów przeszedł na blockchain blurt, natomiast reszta skorzystała z okazji jaką były stosunkowo wysokie notowania Hive (wydaje mi się, że @hallmann oficjalnie o tym powiedział).
Smutnym natomiast dla mnie odkryciem jest ciche wycofanie się @polish.hive, które - może z wyłącznie z mojej winy, bądź krótkowzroczności - traktowałem jako konto społeczności.
Tym niemniej pozytywnym jest to, że mediany mimo wszystko pozostały na podobnym poziomie. Oczywiście wolałbym, żeby poszły w górę, wtedy to znaczyłoby, że jednak #polish rośnie w siłę, ale brak znaczących spadków, to też jest jakaś informacja i wcale nie pesymistyczna.
Proponowane działania
Przyznam, że projekty społeczności @polish.hive link do community czy Sarmatii link do community @sarmaticus to nie jest bułka z masłem - wymaga to czasu, pomysłu na zainteresowanie społeczności i jeszcze więcej czasu.
Wydaje mi się, że projekt Sarmatii nie osiągnął zamierzonego sukcesu - w dużej mierze - ponieważ Polish Hive istniał/istnieje i dla znacznej części użytkowników może wydawał się wystarczający. Być może też traktowano go jako projekt społeczności.
Mam więc, propozycję @pkocjan żeby przekazać mi (może i kilku innym aktywnym osobom) klucze do konta @polish.hive (@mys, @herbacianymag, @osavi pomożecie dotrzeć?).
Łatwiej będzie działać na zgliszczach niż budować jakąś społeczność na nowo, a ta ma ponad 300 subskrybentów. Zmienię kluczę i postaram się te konto i może całe community na nogi.
Postaram się zebrać grupę osób chcących powrócić do prowadzenia konkursów i innych zabaw. Mam też pewien pomysł, którego nie chciałbym zdradzać, bo jest jeszcze wiele niewiadomych, z których każda może położyć cały projekt (ale @hallmann może potwierdzić, że nie jest głupi).
Konto byłoby kontem społeczności, nie moim, tzn. środki na nim zgromadzone mogły by być wyłącznie zastake'owane bądź spalone(1).
Opracowałbym parę zasad community i moje zobowiązania co do reguł prowadzenia konta(2).
Konto polish.hive podpięte jest pod konto na twitterze, którego jestem operatorem, zasięgi są dużo mniejsze niż wcześniej, ale to też trochę wynika ze zmiany algorytmów. Mam w związku z tym jeden duży atut. A mianowicie, za szerowanie linków na twitterze konto polish.hive otrzymuje tokeny POSH. Tokeny te mają obecnie taką użyteczność, że ich posiadacze są na czymś w rodzaju białej listy do głosowania, stąd jest potencjał do tego, żeby móc odbudować moc konta, a dalej głosować na wartościowe posty na #polish albo w Polish HIVE. Nawet obecna moc tego konta, wprawiona w ruch może zacząć działać. Jak ? Obecnie konto posia 52 HP, 30 HBD oraz tokenów na H-E za 70$. Mając 150 HP niewiele się zdziała, ale pewnie ze 2-3 posty + wsparcie @acidyo
może pozwoli na zebranie takiej ilości Hive Power by miała one znaczenie...jak kiedyś.
Wiem, że jest nas tu więcej wierzących w projekt Hive i zwyczajnie szkoda pracy włożonej w @polish.hive, w społeczność Polish Hive...
Nie patrzcie proszę na ich wartość, bo nie ma tyle ofert kupna, żeby to wszystko za taką cenę sprzedać. Całkowita i realna wartość to ok 100$.
Czekam na Wasze pytania, wsparcie czy też pomysły, robimy tu świetną robotę, udaje nam się nie walczyć ze sobą (za bardzo) pomimo różnic zdań. Nie zmarnujmy tego. Pracujemy nad tym, żeby ściągnąć na "hifa" nowe osoby, może uda się ściągnąć kogoś bardziej rozpoznawalnego, a w takim wypadku trzeba mieć coś do zaoferowania w zamian - wsparcie.
gwiazdki
(1) Będę myśleć nad jakąś formą zbiorowego podejmowania decyzji, natomiast pewnie skorzystam z jakichś opcji pomnażania Hive i biernego dochodu (np. delegacja HP dla leo.voter, kupno 25 tokenów SOL, wrzucenie planktonu z H-E np. w utopis, bro czy CL).
(2) Chodzi mniej więcej o to, czego zobowiązuje się nie robić.
Electronic-terrorism, voice to skull and neuro monitoring on Hive and Steem. You can ignore this, but your going to wish you didnt soon. This is happening whether you believe it or not. https://ecency.com/fyrstikken/@fairandbalanced/i-am-the-only-motherfucker-on-the-internet-pointing-to-a-direct-source-for-voice-to-skull-electronic-terrorism
Poczekamy, zobaczymy. Słyszałem od kilku osób, że zamierzają zainwestować w Hive jak cena spadnie. Pytanie: czy spadnie? Pół roku temu byłem o tym święcie przekonany, ale teraz nie do końca...
Co do Twojego tajnego pomysłu to potwierdzam - jest dobry. Powodzenia!
Jak w końcu giełda tąpnie to pewnie krypto też poleci, ale stara kryptowalutowa prawda głosi, że będzie odwrotnie niż myślisz. ;-)
Nie mam kontaktu.
Pierwszą społeczność założył @noisy, ale szybko stała się martwa, jak jego aktywność na hive ;)
A czemu nie założyć nowej społeczności? Choćby tak jak masz twitterowe konto @HivePolish? Podtytuł możesz edytować. Nie czarujmy się do społeczności przyciąga posiadana forma wsparcia, więc teoretycznie nie potrzebujesz nic przejmować, a użytkownicy się znajdą.
Masz ochotę działać to działaj, a nie czekaj na czyjeś błogosławieństwo.
Niestety, konto twittera może odsyłać do innych społeczności itd, ale tokeny posh będzie dostawać @polish.hive - aktualnie nie ma opcji przerejestrowania konta w profilu posh. Podobnie z nową społecznością, wymagałoby to dużo pracy, a tu jest już jej część wykonana. Założenie nowej pewnie skończyło by się jak Sarmatia - bez urazy, ale sukcesu tu dużo nie widzę.
Nie chcę działać, dla sanego działania - mam zbyt wiele innych rzeczy do zrobienia. Chcę skorzystać z pracy, którą już wykonano i teraz się marnuje.
Aha, nie brałem pod uwagę jak to działa. Nie wiedziałem, że twoja praca wykonywana na twitterze trafia na konto @polish.hive.
Nie jestem fanem tego tworu, ale twórca wycofał się, bo został ojcem, a sam wiesz jak to jest ;)
Poszukałem i kiedyś z @pkocjan pisałem na discordzie i wysłałem jej link do tego postu.
Edit: Teraz przeczytałem, że tylko otrzymuje od znajomych, więc @mys i @osavi - nie krępujcie się jeśli chcecie i możecie pomóc.
Nie użyłbym określenia "martwa" w stosunku do mojej aktywności, czy mojego statusu na hive. Lepsze słowo było by raczej "uśpiony" bądź sporadyczny ;)
Steemowi poświęciłem całkiem spory kawałek swojego życia. Gdy powstawał Hive, również starałem się brać aktywny udział w całym procesie. Zebrania witnesów z Justinem Sun'em, czy nawet partycypacja w głosowaniu nad nazwą dla nowego blockchaina :P
Życie osobiste jednak upomniało się o moją uwagę, stąd mniejsze moje zaangażowanie w ostatnim czasie.
Prawda natomiast jest taka, że chodzi mi po głowie kilka artykułów. Muszę tylko znaleźć czas, by je w końcu napisać :)
HP niekoniecznie musi oznaczać głosowanie na #polish. Lepiej by chyba odzwierciedlało podsumowanie nagród autorskich w HIVE. Cały czas "mało nas do pieczenia chleba", ale ostatnio pojawiają się nowe osoby. Ciekawe czy zostaną czy wpadły na chwilę?
Prawda, ale w tym zestawieniu @jacekw brał osoby, które publikują w #polish a choćby przez podział nagrody 50/50 glosującym też rośnie
Nie ma dobrego wskaźnika. Nagrody autorskie pokazują, ile kto dostaje z wpisów, a może to albo 1. ładować w HP, albo 2. wyjmować. I drugi krok if 1. Albo 1. głosuje na posty osób z #polish, albo 2. nic nie robi, albo 3. maksymalizuje sobie kurację poza #polish.
Nagrody z kuracji też nie pokażą potencjalnego rośnięcia #polish, bo tak jak wyżej - można kurować na różne sposoby.
Samo zdefiniowanie przynależności do jakiejkolwiek społeczności jest trudne. Czy jak ktoś nie postuje, a komentuje to jest w społeczności, czy nie? Albo jeżeli ktoś tylko postuje i powerdownuje nagrody, nie ma HP, nie kuruje - jest w jakiejś społeczności czy nie jest. :)
Czuję się wykluczony ;) Co prawda nie piszę za dużo po polsku, ale głównie dlatego, że ogólnie mało co piszę i jeśli już, to raczej kwestie związane z rozwojem blockchainu i pochodnych projektów. Ale staram się brać czynny udział w polskiej społeczności. Wbrew pozorom sporo moich głosów jest faktycznie moich (chociaż mam włączony trail na Ciebie) no i staram się czytać co w polish hive piszczy ;)
pewnie, że bierzesz czynny udział!
nie czuj się wykluczony.
przytulanko.
:)
That comment has been deleted.
Akurat w tym poście nie chodzi wyłącznie o aktywność tylko o działanie na rzecz bogacenia się polskiej społeczności. Pisanie postów to jedno, a kurowanie to drugie. Przy odpowiednim zarządzaniu kontem można zarabiać bez pisania. Niestety nie zrobi tego nikt kto po każdym poście robi power down. W przypadku takich użytkowników nie widzę korzyści jakie mogliby wprowadzać do społeczności.
??? nie do końca rozumiem to stwierdzenie, że niby ktoś namawiał do szczepień? czy przeciwnie? Szczerze to nie wiem czy liczba zmalała, czy wzrosła, bo dla mojego spokoju największych pieniaczy zmutowałem i nie widzę, czy coś publikują.
To ja robię power down po każdym poście :)
Ty nie. Ale są takie osoby.update: nie potrzebnie się wystawiłeś, bo nie miałem Ciebie na myśli :)O nie, czyli to już koniec Pana upvotów pod moimi postami :)?
Jak będziesz mi "Panował" to na 100% :)
a jakimi upvotami Ty się możesz odwzajemnić Lesiowi,
skoro nie budujesz mocy swojego konta? :)
That comment has been deleted.
No i za to Cię lubię 👍😉
O, daj linka, bo na #polish Cię nie widać. Chyba, że celowo nie piszesz, bo tam nasza "banda szurów" urzęduje? ;-)
I nie musisz się nikomu tłumaczyć co sobie kupiłeś.
Sam jesteś szur...:)
Pozdrawiam szur....:)
https://blurt.blog/@maciejficek
Nie wiedziałem, że jest tam hashtag polish, do tej pory dawałem blurt-pl
Logiczne podejście jak barter...:)
Dobrze, że inni tak nie robią, bo dostałbyś okrągłe nic.
Chyba, że konta giełd by na mnie głosowały, wtedy dostawałbym bardzo dużo :)
Konta giełd nie mają zbyt dużo Hive Power (płynne tokeny się nie liczą do siły głosu). Zazwyczaj tylko tyle ile potrzebne im do wykonywania transferów, czyli zazwyczaj nie więcej niż 100 HP.
Teoretycznie giełdy mogłyby spokojnie zamienić choć kilkanaście-25% otrzymywanych Hive na Hive Power, bo nieprawdopodobne jest by niemal wszyscy ludzie trzymajacy Hive na giełdzie, chcieli je z tej giełdy wypłacić naraz w krótkim czasie, a nawet gdyby tak się stało, to jak zwykle można zamrozić wypłaty na kilka tygodni pod pretekstem "Wallet Maintenance". Ale decydują się tego nie robić.
Teoretycznie to wszystko można, w praktyce się to nie dzieje (poza niechlubnym przypadkiem binance, żeby wesprzeć Justina Suna) i jest ku temu wiele powodów. Po pierwsze to nie są tokeny giełdy, tylko jej użytkowników, więc to nawet nie jest do końca legalne. Po drugie wprowadzony został mechanizm "delayed voting", dzięki czemu jest opóźnienie pomiędzy operacją Power Up a wzrostem siły głosu (żeby zapobiec atakowi na sieć), więc w tym czasie witnessi podjęliby działania, żeby wyprostować sprawę. A po trzecie jest też mechanizm
decline_voting_rights
, który giełdy zazwyczaj stosują (chociaż jest to kiepskie zabezpieczenie, bo zawsze można zrobić delegację).O, nie wiedziałem, że to był Binance, myślałem, że Poloniex, bo wiem że później Sun robił jakieś interesy z Poloniexem (jakiś projekt Just do tokenizacji personalnej).
Dzięki za wyjaśnienie.
Tak się narodziły papierowe pieniądze. Nie muszę chyba pisać co było później?
No ogólnie to nie ma w tym nic złego, ale wtedy liczysz, że ktoś inny tego nie będzie robił i będzie sobie budował HP, żeby móc wynagradzać "naszych" autorów (w tym ciebie). Gdyby każdy wypłacał od razu, to ostatecznie zarabiałbyś najprawdopodobniej mniej (bo kto i czym by głosował?).
Czyli postrzegasz blockchain Hive jako Ponzi? Rozumiem, że kupiłeś tokeny w celach spekulacyjnych i stąd takie podejście?
Nie za bardzo rozumiem skąd taki wniosek. Rozwiniesz?
A dlaczego interesuje Cię, żeby ktoś nie sprzedawał i cena nie spadła?
A gdzie ja napisałem, że interesuje mnie to, czy ktoś sprzedaje? Napisałem, że nie ma w tym nic złego. Chodziło mi tylko i wyłącznie o fakt, że piszemy tutaj po polsku i żeby autorzy tekstów dostali jakieś wynagrodzenie z puli, to ktoś musi na te wpisy głosować. Zagraniczni kuratorzy raczej rzadko głosują na nasze wpisy, więc jako społeczność musimy sami akumulować Hive Power, żeby móc kierować pulę w naszą stronę. No a gdy nikt nie będzie akumulował HP, to wynagrodzenia wpisów po polsku będą bardzo małe. Ot i całe znaczenie tego mojego komentarza, nie ma się co doszukiwać drugiego dna.
Btw, sam zamierzam sprzedać trochę HIVE, gdy cena dobije do interesującego mnie poziomu (jeszcze daleko ;)), ale tylko niewielki procent.
Źle kliknąłem. Do kogo innego "miałem wąty", ale jak odpisałeś to przyznałeś się do winy i ciągnę temat!!! ;-)
To są twoje środki i możesz robić z nimi co ci się żywnie podoba, nie funkcjonujesz w próżni i niektórzy głosujący mogą omijać posty osób, które cały czas robią power down.
Dlatego ja nie wspieram ludzi, którzy każdy zarobiony Hive prędzej/czy później trafi na giełdę.
Druga sprawa, że te osoby zazwyczaj nie postują nic szczególnego, a jest wielu do obdzielenia w zamian.
That comment has been deleted.
Za młodu chodziłem do kafejki internetowej. Gdzie właściciele czekali aż ktoś wykupi sobie czas, żeby można było opierdzielić hamburgera. Kafejka była wydzielona w czyimś domu. Niestety nie przetrwała, bo sprzęt się starzał, a konkurencja rozwijała.
Albo się w coś wierzy albo nie. Ja mam wrażenie, że niektórzy traktują Hive, jako lepszy kranik.
Jeśli komuś HP jest potrzebny jedynie do postpowania, żeby potem od razu sprzedawać, to zysk dla społeczności jest średni, bo sprzedawany Hive obniża wartość waluty, a sama społeczność nie bogaci się.
nie rozumiem zdania "Gdzie właściciele czekali aż ktoś wykupi sobie czas, żeby można było opierdzielić hamburgera"
pieniądz za usługę użyczenia komputera był od razu przejedzony
Może Miodek nie byłby dumny, ale specjalnych zawiłości w tym zdaniu nie ma.
Opłacasz czas w kafejce, dajesz człowiekowi pieniądz do ręki, a on właściwie przy tobie dawał go synowi/współpracowniku, żeby skoczył do fastfood'u. Sam byłem świadkiem kilku takich sytuacji. Myślenie krótko wzroczne prowadzi do małych zysków. Długoterminowe do dużych.
That comment has been deleted.
I? Jak to pomaga rosnąć cenie Hive? Lub jak to pomaga ludziom z polish osiągnąć zwrot z ich inwestycji?
Pomogłem wzrosnąć cenie Hive w inny sposób - przyczyniłem się do listingu Signy na Hive Engine. Napisałem dwa posty, kupiłem trochę tokenów LISTHIVE na blockchainie Signum, Signa z zakupów poszła na opłacenie listingu i dostarczenie liquidity. Ponadto poinformowałem o tym właśnie @jocieprosza który wykupił bardzo dużo LISTHIVE i też napisał duże posty.
No może inwestowanie w inne rzeczy nie pomaga rosnąć cenie Hive, ale po co mam walczyć o wysoką cenę Hive skoro zawsze będę mieć go mało bo go sprzedaję na bieżąco :)?
Z tym się zgodzę. Co do reszty to mam odmienne zdanie.
Ilość zgromadzonych środków na HIVE, ale również i w realnym świecie, budzi najwięcej emocji u ludzi, którzy mają niewiele.
To co posiadam obecnie jest wynikiem czterech lat systematycznej pracy, część to własne zainwestowane pieniądze. Traktuję to jako długoterminową inwestycję, która może przyniesie mi dodatkowy zastrzyk na emeryturze. Mam jednak świadomość, że może to być wielki ch.. i wyjdę z tego z niczym. Bez ryzyka nie ma zabawy. Bynajmniej nie inwestuję na kredyt i tylko środki, których ewentualna strata nie zrujnuje mnie.
Druga sprawa to, że oprócz zarabiania chętnie dzielę się zgromadzonymi środkami z innymi. Na przykład do puli nagród następnego sezonu #POLIAC przekazuję ponad 100 USD, myślę, że to wyjaśnia kwestię zabierania pieniędzy do grobu.
Można inwestować, można zarabiać i można też się dzielić.
Tokeny z Upvotów nie są według niektórych Twoją własnością, skoro głosujący mówi Ci co masz z nimi robić. Śmieszne. :-) Jak widać ideologię można dorobić do wszystkiego.
Czy możesz złożyć deklarację, że NIGDY nie sprzedasz swoich tokenów HIVE (czy nie zamienisz na inne/nie oddasz komuś konta, żeby to zrobił)?
W sensie ani jednego?
Słowo klucz "każdy" w sformułowaniu zarobiony Hive. Odnosi się do użytkowników, którzy zarobili na swoim koncie steki, a nawet tysiące Hive, a posiadają tylko kilkadziesiąt Hive na koncie.
Ja już sprzedałem kiedyś przy perturbacji z przejęciem Steemit przez Sun'a sporą część swoich udziałów, czego do dziś żałuje i odkupiłem co mogłem ze stratą.
W tym roku złożyłem deklaracje, że na tym koncie przez rok uczestniczę w Power Up Day i Power Up Month, które przez ten rok wykluczają jakikolwiek Power Down, bo to grzebie cały wysiłek zdobycia kompletu odznak, a gwarantują minimum 1 Hive Power Up, a każdego pierwszego minimum 10 Hive Power UP.
Co będzie w następnym nie wiem. Jeśli Hive wystrzeli np na 10$, tylko głupiec powiedziałby, że nie sprzeda nawet części.
ANI JEDNEGO Hivetoshi. Jak coś krytukujemy to sami tego nie powinniśmy robić, tak?
"Co będzie w następnym nie wiem."
Aha czyli jak @maciejficek sprzedaje tokeny to on jest zły, a jak ja to jest to ok?
Czy ja krytykuje ludzi, bo sprzedali jednego Hive? Mogą nawet sprzedawać swoje płynne środki, ale jak sprzedają wszystko, to potem niech nie narzekają na zarobki, bo w świecie Hive też występuje inflacja.
Kolegą się nie zasłaniaj, bo boli cię, bo sam sprzedajesz wszystko na pniu? 43.81 HP/2,446.31 HP (posiadane/zarobione).
Taka postawa do niczego nie prowadzi. Kto będzie to po czasie chciał kupować, jak wszyscy będą tak robić? Kto będzie głosował na polskie posty, skoro w Polsce nikt nie będzie posiadał HP?
Pytanie Tak/Nie:
Czy złożysz deklarację, że nigdy nie zrobisz Power Down?
Ale trutnia z ciebie.
Zależnie od ceny Hive zamierzam inwestować własne środki pieniężne, które zamierzam Power Upować. Czemu miałbym ich jako jedyny nie móc wyciągnąć z czasem?
Z drugiej strony teraz pakuje wszystkie luźne środki w HP, czemu jak Kowalski tego nie robi, a odkłada na boku i sprzeda całość na górce, to ja nie mam przynajmniej 1/13 z tego nie wyciągnąć, jak on co najmniej 50% zarobku sprzeda i np odkupi później taniej? Mam być stratny? Też chce mieć taką możliwość. Proszę oto deklaracja zgodna z moimi wypowiedziami w tym temacie.
Zgodnie z moim wcześniejszym oświadczeniem, przestanę na siebie głosować, jak będę wysyłał każdy zarobiony Hive na giełdę. Tak jak twierdziłem, że nie głosuję na ludzi, którzy tak robią.
Zależało mi na trzyliterowej odpowiedzi.
Czy Twój Power Down będzie lepszy niż mój? Czy postrzegasz HIVE jako Ponzi? Rozumiem, że kupiłeś tokeny w celach spekulacyjnych i dlatego zależy Ci na tym, żeby cena nie spadła?
Dostałeś już swoją odpowiedź opisową - bo nie da się do trzech liter sprowadzić. Jeśli masz problemy z czytaniem i zrozumieniem, to może poproś kogoś, kto ci ją przetłumaczy i ją spłaszczy do trzech liter. Ja nie zamierzam.
Uczepiłeś się jak rzep. Już Ci memaska przygotowałem, to teraz ci analogiczną sytuacje przygotuję, może tym razem zrozumiesz.
Ktoś na forum krytykował branie kredytów pod korek. Urażony kredytobiorca chcę od tej osoby zapewnienia, że nigdy nie weźmie choćby złotówki kredytu.
Jeśli dokonam częściowego power down, a w najbliższym czasie się nie zanosi, to i tak będzie lepszy od twojego całkowitego, ponieważ wciąż głosuje i zwracam społeczności uzyskane dobra.
Twoje statystyki
Moje
Zarobek z kuracji obecnie jest powiązany z tym ile ktoś dzięki twoim głosom zarobił.
Nie, ale jeśli wszyscy będą sprzedawać wszystko co otrzymają, to nie ma ten ekosystem sensu.
Czy według Ciebie więcej "dla społeczności" robi ten kto ma wyższy Curation HP?
To jest odpowiedź na pytanie, czy "Czy Twój Power Down będzie lepszy niż mój?" i odpowiedź jest tam zawarta. Już więcej dałem zwrotu społeczności niż ty. No chyba, że przyciągnąłeś jakiś inwestorów. To przepraszam.
Nie będę już odpowiadał na kolejne.
Znudzonym jestem tym. Wyraziłem prostą opinię dotyczącą mojej prywatnej własności. Wychodzi z ciebie lewak, jak cudzołożnik z Ordo Iuris. Moje HP moja sprawa i proszę nie zabraniać mi propagować opinii na ten temat. Co następne, może stały dochód za istniejące już teksty?
"chyba, że przyciągnąłeś jakiś inwestorów"
Wydaje mi się, że postrzegasz HIVE jako Ponzi.
"Wyraziłem prostą opinię dotyczącą mojej prywatnej własności."
Wyraziłeś również opinię dotyczące cudzej własności. Twoje HP Twoja sprawa, ale moje HP to nie moja sprawa? Nie uważasz, że wychodzisz w tej kwestii na hipokrytę?
"Co następne, może stały dochód za istniejące już teksty"
Model dystrybucji HIVE zakłada tylko 7 dniową "monetyzację". Według mnie to jeden ze słabych punktów. Generalnie są mi znane tylko 2 działające sposoby albo model subskrypcyjny jak np. Medium albo reklamy, bo model Ponziego się w końcu zawali. ;-)
Na hive są dwa rodzaje tokenów: "płynny" i udziałowy. Płynny to pieniądz który jest naszym zarobkiem do wydania, inwestycji cokolwiek. Natomiast HP jest udziałem w platformie. To nie jest żadne Ponzi tylko najbliżej temu do posiadania akcji przedsiębiorstwa. Jeśli nam się dane przedsiębiorstwo podoba to trzymamy jego akcje. Częściowo również licząc na ich wzrost, ale nie tylko. Akcje pozwalają nam mieć jakiś udział w istnieniu danej firmy, wpływać na nią. I teraz wyobraźmy sobie pracownika firmy który część wynagrodzenia otrzymanego od pracodawcy otrzymuje w akcjach.
Jeśli jest to tylko pracownik to oczywiście jeśli uzna to za rozsądne to będzie sprzedawał akcje, a już zwłaszcza jeśli będzie wiedział dzięki swojej wiedzy lub będzie tak sobie myślał że firma nie ma przyszłości. No i powiedzmy to jest zachowanie dla mnie akceptowalne. Ale tak samo jest akceptowalne jeśli udziałowcy tej firmy widząc to zachowanie nie będą chcieli by firma inwestowała w rozwój tego pracownika, nie będą chcieli jeśli będzie to od nich zależne by dostawał premie itp i to też jest zrozumiałe.
Myślę że w tej rozmowie ważne jest by zrozumieć że HP jest wynagrodzeniem właśnie w formie akcji/udziałów w przedsiębiorstwie. Wtedy myślę spojrzenie na sprawę będzie jaśniejsze.
Czy ten komentarz jest do mnie? Bo zaskoczony jestem, że mi to tak łopatologicznie tłumaczysz i
Ja nigdzie tu tak nie twierdziłem, tylko kolega mnie prześladuje z tym stwierdzeniem.
Generalnie zgadzam z twoim wywodem i daje temu tu wyraz. Zresztą podzieliłem się prywatną opinią, na temat zarządzania własnym HP, ale się nie spodobała.
Nie wiem, czy to było do mnie, ale ciągnąc ten wywód. Co z tym kiedy ktoś ci powierza swoje udziały? Czyli "głosujesz" nie za swoje. Nie wiem, czy jesteś świadomy, że używając tego narzędzia, to ty jesteś wielorybem, złożonym z płotek, ale jednak i to na twoich barkach spoczywa odpowiedzialność na sieci na równi z innymi wielorybami. Czy to uczciwie pchać wynik czyiś udziałów wprost na zewnątrz firmy?
Hm było po prostu w temacie dyskusji i raczej do @ocotuchodzi i Tej drugiej osoby która "broniła" wypłacania.
Odpowiadając na ostatni akapit, to wydaje mi się że przede wszystkim ważne by dobre posty były wyżej wyceniane i zawiesze starałem się tym kierować, nie sprawdzałem czy ktoś wypłaca czy nie.
Ale masz rację. Jeśli wspieram dużym głosem kogoś kto tylko wypłaca, to nawet jeśli jestnto dobry tekst, to jest to hm wątpliwe.
Z drugiej strony, jeśli nie widzę innych dobrych lub ciekawych tekstów to co robić? Wspieranie słabych tekstów tylko dlatego że autor nie wypłaca zabronionych pieniędzy też nie jest właściwe, moim zadaniem.
Tipu na pewno się power voting nie marnuje. Wiem, że jak się go nie używa to się traci możliwość. Też nie masz za dużo czasu teraz więc ciężka sprawa.
Możesz głosować jak wcześniej, według klucza, a że klucz pasuje do drzwi nikąd cóż. Raczej widok wyprowadzanych setek Hive morale nie podniesie, ale widziałem dużo gorszych kuratorów tipu. Sami wyprowadzali.
Nie jestem twórcą tipu, ani delegatem. Zostawiam twojej ocenie. Twój czas, twoja wizja Hive, twoje możliwości.
Problem w tym, że są "akcje uprzywilejowane", które dwonvotują czyjąć kurację. Czyli jedne akcje są gorsze, bo nie dostają dywidendy.
No ja na przykład z powodu zalewu #polish specyficznymi treściami zrezygnowałam na pewnien czas z używania tagu i w sumie dość mocno ograniczyłam postowanie. Po prostu uznałam, że czytelnik "Niedzieli z historią" spoza Hive, który kliknąłby choćby z ciekawości w tag, wyrobiłby sobie niezbyt dobrą opinię o całej platformie, a na pewno nie znalazłby tu treści pokrewnych.
Moim zdaniem ten trend wynikał głównie z sowitego wynagradzania folwarcznych postów. Nie ma dojnej krowy, sytuacja się znormalizowała. Gdyby pojawił się tu wieloryb podbijający każdy wpis bez ładu i składu, byle dotyczył on świąt kościelnych w Polsce / życia owadów / bristolskiej skali uformowania stolca (dodać cokolwiek, niepotrzebne skreślić), to pojawiłby się taki a nie inny trend tematyczny.
Czy według Ciebie pisanie na danym tagu czy na danej platformie sprawia, że popierasz/uwiarygadniasz wszystkie osoby czy poglądy autorów, które z niej korzystają?
Nie. Ale może wpłynąć na to, jakie pierwsze wrażenie odniosą goście klikający w tag.
Jeżeli dobrze zrozumiałem mechanikę HIVE opisaną w artykule @hallmann (i komentarzach) to o sile "kuracyjnej" społeczności nie świadczy jej HP ale stosunek jej HP do HP globalnego. Ceny HIVE są takie same dla całego świata, więc obstawiam, że power-downowanie dotknęło wszystkie społeczności.
Btw, tak z perspektywy czasu to i tak widać, że dużo więcej kont ma kilka-kilkadziesiąt tysięcy HP, co jeszcze 2-3 lata temu było ewenementem ;)
Czyli wniosek jest prosty - rośnie.
Nie ma mnie w statystykach Jacka chyba od lipca. Też jestem wykluczona. :)
W siłę rośnie - patrząc chociażby po mocy głosów ludzi z #polish i naprawdę przyzwoitych nagrodach autorskich i kuratorskich. Liczebnie za to nie za bardzo rośnie.
Jestem bardzo ciekawa nowego projektu. Osobiście lubię takie luźniejsze formy współpracy. Pisałam do Tematów Tygodnia, konkursu #pl-kuchnia, teraz czasem piszę do #pl-travelfeed bo uważałam i uważam takie społeczności tagowe za dobre marki.
Nie włączyłam się swego czasu w sp-group, nie popieram tipowania, bo praktyka pokazuje, że tego typu rozwiązania nie promują dobrych postów, a przyciągają miłośników kraników. Widzę, że teraz Liketu daje nieproporcjonalnie duże głosy na słaby kontent.
Krótko mówiąc - nie lubię projektów, gdzie za udział coś się "należy", bo tego typu wsparcie "socjalne" prowadzi tylko do pool rape'u.
Myślę że jednak pomału rośniemy w siłę :)
Widzę to chociażby po moim koncie, zwłaszcza teraz, kiedy publikuję codziennie, HP przybywa.
Prawdą jest że część naszego HP i tipow ląduje poza Polish ale na to raczej nie mamy wpływu bo każdy głosuje jak chce.
Nie mamy również wpływu na to co ktoś zrobi z zebranymi tokenami, zatrzyma lub sprzeda.
Oczywiście jestem otwarta na wszelkie pomysły i inicjatywy :)
Konta polish.hive oczywiście szkoda aczkolwiek samo polish chyba wystarcza do zebrania naszych postów w jednym miejscu. Nie sądzę że rozproszenie postów jest dobre ale takie teraz są trendy.
Miejmy nadzieję że Jacek i Paulina się odezwą :)
Odpis trochę chaotyczny, dzięki @herbacianymag za info o poście. Ogólnie przeglądam Hive raz w tygodniu, ale ta sprawa wymaga nieco szybszego odniesienia, więc jestem.
@mys nie wołajcie, bo już tutaj nie zagląda, w najlepszym wypadku słucha relacji i wychodzi się spotkać (żeby się do reszty mi chłop nie spiwniczył), ale to co się tutaj dzieje jest mu zupełnie obojętne.
Jeśli szukasz "bramki" do @pkocjan to podbijaj do mnie lub do @jacekw, bo to chyba najszybszy sposób. Możesz też spróbować się skontaktować na discordzie jeśli masz tam konto. To z takich porad na przyszłość 😀
Natomiast nie sądzę, by przekazała Ci klucze do @polish.hive. Konto to było lepione z prywatnych środków @pkocjan, więc nie nastawiałabym się na takie rozwiązanie.Nevermind, przejrzałam zasoby konta. Pogadaj, może zgodzi się na przekazanie, o ile konto nie ma dostępu do niczego ważnego. To już musicie sami przedyskutować, bo nie pamiętam jakie uprawnienia były na tym koncie.
Rozumiem, że jest ono potrzebne, ma pewną użyteczność i wartość w społeczności oraz na to konto przychodzą te posh tokeny. Miałam sugerować przepięcie tego, ale skoro jest to niemożliwe, to rzeczywiście musisz się dogadać co z tym fantem.
Zgadzam się, że zakładanie nowego community jest bez sensu, była Sarmatia i nawet przy aktywnym @sarmaticus nie było wybitnie (jak na moje trochę zawiniła ograniczona tematyka grupy - na PH można publikować praktycznie wszystko i jest ok).
Napisałam do @pkocjan żeby się wypowiedziała jako main owner, liczę że wspólnie wypracujecie jakieś rozwiązanie. Nie widzę też żadnego problemu, żebyś ze swojego konta działał (możesz śmiało organizować konkursy). Ogólnie trzymam kciuki, zwłaszcza po tym niewypale z Sarmatią.
Ograniczona tematyka nie jest poważnym problemem, przykład społeczność podróżnicza
Uważasz to za dobre porównanie?
Uważam, że nie to jest problemem. I tak, to dobre porównanie, bo nawet jeśliby społeczność Sarmatii była ukierunkowana tylko na posty związane z historyczną Sarmacją, a tak nie było, to o ile byłoby kilku - kilkunastu ciekawych autorów fascynujących się właśnie tą tematyką (jak podróżami), to społeczność by "hulała".
Będzie dobrze, będzie duży update :)
Oki to czekam na ogłoszenie z informacjami.
Powodzenia
Nie zgodzę się. Po pierwsze chociaż to co osiągałem nie było szczytem, ale nie było źle, w jakiejś mierze dzięki sponsorom (@mciszon, jeszcze raz dziękuje za wiarę i wsparcie, może jeszcze uda się zrealizować to o czym gadaliśmy - papierowym wydaniu). Konto też powoli zaczęło nabierać mocy. Natomiast realizacja projektu urwała się. Powody tego są rodzinne ;) nie żebym się nie spodziewał, ale nie sądziłem że aż tak nas "sieknie" ;) naprawdę ciężko było znaleźć chwilę wytchnienia, powoli się sytuacja nam normuje :) Przy okazji dziękuje wszystkim za gratulacje.
Napisze też od razu tutaj czemu uważałem że moja społeczność ma spore szanse. Na sukces miały się złożyć 3 aspekty / etapy:
Miało się to złożyć nie tyle na zaktywizowanie blogerów którzy tu już są, ale poszerzenie bazy zarówno "nadawców" jak i odbiorców w obrębie polskiego hive co jest nam uważam niezbędne.
Wydaje mi się, że wytrwalsza i dłuższa praca mogłaby takie efekty przynieść, chociaż przez ten krótki czas przekonałem się, że dołączenie do HIVE jest po prostu a) trudne, b) mało interesujące.
Sądzę że wynika to z tego, że o ile ktoś już wie czym są blokchainy to kojarzy je tylko z zarabianiem na spekulacjach, a często nawet nie wiedzą. Ponieważ zaś nie widać by platforma była mocno popularna to nie rozumieją po co mieliby się w nią angażować i inwestować (swój czas przede wszystkim) gdy już tyle zainwestowali w miejsca gdzie są obecnie... W każdym razie, chociaż próbowałem pomału interesować pewnych ludzi... no nie szło to, jak już ktoś odpisał to albo kończyło się na dzięki sprawdzę, albo nie dzięki ;) do 3 pkt nie przeszedłem.
Dodam też, że "Sarmatia" daje moim zdaniem, szanse na rozszerzenie społeczności o inne narody "Sarmackie", a więc znowu-> szersze grono osób.
Na tę chwilę, tak szczerze, to nie bardzo nawet jest co tu czytać, gdy mam już czas to trudno mi wybrać komu mam dać tipu, zwłaszcza że np @bowess nie chce tipu, a też nie mogę ciągle tych nagradzać...
Życzę, szczerze, powodzenia. Ja zanim założyłem sarmację próbowałem właśnie najpierw taką propozycje przedstawić. Nawet rozmawiałem, nawet uzyskałem odpowiedź zwrotną i info o przedstawieniu propozycji innym. Nawet zatrzymało to wówczas Power Down. Niestety na tym się skończyłem. Ponieważ ta droga się nie udała to wybrałem własną drogę.
Cieszę się też, że chcesz na "odzyskanym" koncie zapropowadzić politykę jaką i ja miałem zamiar prowadzić, a więc konto społeczności, które należy do społeczności. To uważam jedyna sensowna, słuszna i dobra droga :)
@jocieprosza https://peakd.com/communitycelebration/@guiltyparties/hive-challenge-community-celebration
Done
Przyznam szczerze, że to dla mnie niespodzianka. Gdzieś ta kwestia jest szerzej opisana? Z tego co teraz sprawdziłem, dużo transferów robił też na Hive Engine.
https://hive.blog/hive-171498/@mariuszkarowski/sciana