Przejażdżka parowozem Ryś

Do przejazdem Ryszardem, czyli nowej czynnej lokomotywy parowej Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, mieliśmy już jedno podejście, ale wielka wichura nas przestraszyła. Ryszard to lokomotywa Ryś (wikipedia), która została ochrzczona mianem Ryszard ze względu na swój wiek. Rok produkcji 1950. Jest to jeden z niewielu zachowany egzemplarzy tego typu. Na szerokość torów 785 mm zachowały się tylko dwie lokomotywy. O Górnośląskich Kolejach Wąskotorowych pisałem już w tym wpisie. Gdyby ktoś był zainteresowany przejażdżką podaje link do strony z rozkładami jazdy GSW. Podróż na trasie Bytom Wąskotorowy - Tarnowskie Góry Wąskotorówka może nie obfituje w atrakcje, ale sam przejazd nastarcza sporo dodatkowych emocji. Ryszard ma dość częste postoje poświęcone na smarowanie, wiec można popatrzeć na pracę eksploatacyjne. Parowóz całkiem sporo dymi. Można pouczyć miła bryzę na twarzy, ale niestety potrafi całkiem mocno podymić i sadza na twarzy nie powinna nikogo zdziwić. Nie wiem, jak się zaopatrują na to właściciele lokalnych domów, gdzie za płot świeżo postawionych domów zajeżdża taki kopciuch.

Zapraszam do krótkiej foto relacji.

Przystanek Bytom Wąskotorówka. Do siedziby GSW przywiezie nas skład z podpiętą lokomotywą spalinową. Dopiero przy siedzibie zostanie podpięty Ryszard.

Zapas wody i węgla.

Całkiem spora ekipa entuzjastów obsługuje przejazd. Na końcu trasy lokomotywa jest przepinana na koniec składu i jedzie tyłem.

Ryszard od tyłu.