Szlakiem🖤 białych serc 💟
Spontaniczne wycieczki są najlepsze! Człowiek nic nie planuje, a jednak wszystko samo układa się jak puzzle w piękny obraz.
Po śniadaniu widząc słońce postanawiamy z mężem wybrać się gdzieś blisko na spacer w górach.
Telefon do Kasi - jedziesz z nami? Wszyscy zwarci i gotowi ruszamy w drogę o 11.
Celem jest Leskowiec.
Parking Rzyki - Jagódki.
Nie pchamy się na parking najbliżej szlaku. Stajemy w zatoczce obok domów na ulicy i idziemy pieszo.
O 12 jesteśmy na szlaku.
Wycieczka zapowiada się super. Ładna pogoda, szum wody, cisza i wspaniałe powietrze.
Na szlaku nie jesteśmy sami-wszędzie czuje się obecność Naszego Ojca Świętego. Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu prowadzi mnie przez życie.
Z wiekiem doceniam to, że otacza mnie tak niesamowita przyroda.
Listopad. Wszędzie złote dywany, szeleszczących liści.🍂
Szlak czarny mocno pnie się do góry!!!⛰ Myśle sobię no to pięknie, miało być lajtowo, a jo już ledwo dychom 😓Nadzieją są białe serca, które mają być łatwą drogą.💟💕
💕
Oszołomieni zamiast iść do góry, zeszliśmy w dół szlakiem serc🤔😁
Trochę mnie zdziwiło, że wejscie na szczyt prowadzi w dół🖤, okazało się , że zeszliśmy prawie na parking 💟
W tył zwrot i znów zaczynamy naszą wyprawę od nowa.
Kto nie ma w głowie, ma w nogach!
Humory dopisują, mała pomyłka wprawia nas w jeszcze lepszy nastrój.
Na ławeczce przy kapliczce, robimy przystanek. Chętnie dosiadają się też rodziny z dziećmi. Fajne miejsce na odpoczynek.
Mijamy schronisko i zatrzymujemy się na Groń J.P II - Jaworzyna(890 m n.p.m) W kaplicy był w 1970 roku Karol Wojtyła jako Kardynał.
Jeszcze 15 minut i będzie szczyt Leskowiec 922mn.p.m
Bardzo spodobała mi się ta kapliczka, gdy szukałam inspiracji na sobotnią wycieczkę. Ta ikona mnie zaciekawiła, dlatego wybrałam Leskowiec.
Widok krzyża i biało czerwonej flagi na tle promieni słońca - woooł
Pomyślałam to jest jak moj własny Marsz Niepodległości🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Zupełny przypadek.
Nie wiedziałam też, że z tej góry zobaczę w całej okazałości Królową Babią😍Pogoda tak cudowna, że wspaniale widać było również Tatry, Beskid Wyspowy( tam jeszcze nie byłam), oraz Beskid Żywiecki.
Na szczycie ok. 30 ludzi. Wszyscy zrelaksowani i widać , że szczęśliwi z takiej pięknej jesiennej pogody.🍂🍂
Kanapki na szczycie smakują znakomicie.
Wejście na szczyt zajęło nam 2 godziny, w drodze powrotnej zahaczyliśmy o schronisko, niestety nie było grzańca. Moja siostra mieszka w Wieprzu, więc na kawę pojechaliśmy do niej. Z góry schodziło się super. Trochę znów dało o sobie znać kolano, ale do zniesienia. Czekam na wyniki badań, co tam z tym kolanem się dzieje.
Liś opad🍂🍂i jeszcze nigdy nie widziałam w górach tyle liści. Można było wpaść po kolana😉
Na dół zlecieliśmy w godzinę.
Myślę, że fajnie jest tak podążać śladami Karola Wojtyły. Wspaniałe jest to jak dbamy🇵🇱 o kapliczki i jesteśmy fajnym narodem.
Ludzie serdecznie witają się i są dla siebie mili. Nie ma śmieci.
Jesteśmy Super Polakami🇵🇱 Tej miłości nauczył nas Jan Paweł II i ciągle prowadzi mnie swoimi ścieżkami. Taki mam teraz cel by kiedyś odwiedzić Rzym...❤
https://twitter.com/1161422411780304896/status/1592039150135693316
The rewards earned on this comment will go directly to the people( @pl-travelfeed ) sharing the post on Twitter as long as they are registered with @poshtoken. Sign up at https://hiveposh.com.