Winter Park full of memories / My Actifit Report Card: November 22 [ENG/PL]

Hello everyone!

Today the weather is not much different from yesterday, some snow fell again at night but it can be said that the amount was more symbolic.

Don't you have places that are associated with wonderful, nice, joyful memories? Because I have a lot of them, and today I went to one of them.

I have walked in this park with my wife many times, long before I proposed to her, we were able to spend several hours here talking while walking or on a bench, or even in complete silence to enjoy nature and each other .

Another memory is the time of pregnancy with our oldest son, because at that time we lived right next to this park, it was the perfect place to relax in the hot summer, get some exercise and enjoy the nature surrounding us. I remember how at the end of my pregnancy she stubbornly wanted to come here and we had to stop every few meters because willingness and ability are two different things. But that's why I love her very much.

When our son was born, we came here more than once with a stroller, for long walks, and sometimes we even needed him to fall asleep, because he had very big problems with it, at least at the beginning, but as soon as we came to the park and When we passed the first line of trees, he immediately fell asleep, so I often stayed for over an hour just to get some sleep. As the greats used to say, combining business with pleasure.

Even my brother and my wife's brother, as great uncles, often took him to the park to run around with them. Even getting more than one wound while having fun with them, not to mention the clothes. As my grandfather used to say to me, a dirty child after playing is a happy child. He always came back happy.

The second pregnancy, after which our daddy's daughter was born, was also connected with this place. That's why I love it so much and no matter what happens, I remember every moment spent here.

My other sons weren't as lucky as my older siblings because we moved before our third pregnancy and it was quite a distance to the park. Which made it difficult to be able to spend time with them here, at least at the beginning of their lives.

Now that they have grown up, we often come here to play together, and since we are not afraid of any weather. Regardless of it, we can have fun here and spend time together.

"Everyone has their own snowflake..." – (Orhan Pamuk)

"In the depths of winter, I finally realized that there was an invincible summer inside me." – (Albert Camus)

"Winter is beautiful to a certain extent... Celsius" (Tadeusz Gicgier)

I wish everyone a nice winter day in a warm family circle.

POLSKI:

Witam serdecznie wszystkich !

Dzisiaj pogoda nie różni się zbytnio od wczorajszego, w nocy spadło znowu trochę śniegu ale można powiedzieć że bardziej w symbolicznej ilości.

Czy nie macie miejsc, które wiążą się z cudownymi , miłymi , pełnych radości wspomnieniami. Bo ja mam ich bardzo wiele, a dzisiaj udałem się do jednego z nich .

W tym parku nie raz spacerowałem ze swoją żoną, jeszcze długo przed tym jak się jej oświadczyłem, potrafiliśmy nie raz spędzić tu kilka godzin na rozmowach podczas spaceru lub na ławce, a nawet w całkowitej ciszy żeby się nacieszyć naturą i sobą nawzajem.

Kolejnym wspomnieniem jest czas ciąży , z naszym najstarszym synem, ponieważ w tamtym okresie mieszkaliśmy tuż obok tego parku było to idealne miejsce na odpoczynek w upalne lato, trochę ruchu przy otaczającej nas naturze. Pamiętam jak pod koniec ciąży uparcie chciała tu przychodzić i co kilka metrów musieliśmy robić postoje, bo chęci a możliwości to dwie różne sprawy. Ale za to też ją bardzo kocham.

Kiedy urodził nam się syn nie raz przychodziliśmy tu na początku z wózkiem, na długie spacery, a czasem nawet była to potrzeba żeby zasnął, ponieważ miał on z tym przynajmniej na początku bardzo duże problemy, ale jak tylko przychodziliśmy do parku i mijaliśmy pierwsza linie drzew od razu zasypiał, więc nie raz zostawałem nawet ponad godzinne żeby tylko trochę się przespał. Jak to mawiali wielcy połączenie przyjemnego z pożytecznym.

Nawet mój brat i mojej żony brat, jako wielcy wujkowie nie raz zabierali go tu do parku, żeby się z nimi wybiegał. Nawet nabywając przy nich nie jedną ranę podczas dobrej zabawy, a o ciuchach to już nawet nie wspomnę. Jak to dziadek mówił do mnie brudne dziecko po zabawie to szczęśliwe dziecko. Zawsze wracał szczęśliwy.

Druga ciąża, po której urodziła się nam córeczka tatusia, też wiązała się z tym miejscem. Dlatego bardzo je uwielbiam i na każdym kroku jak by się nie zmieniało przypominam sobie każdą chwilę tu spędzoną.

Pozostali synowie nie mieli tyle szczęścia co starsze rodzeństwo, ponieważ przed trzecią ciążą przeprowadziliśmy się, a do parku z tamtego miejsca było dosyć daleko. Co utrudniało możliwość spędzania z nimi tu czasu przynajmniej na początku ich życia.

Teraz kiedy są już porośli, to nieraz wspólnie przychodzimy się tu pobawić , a że żadna Pogoda nie jest nam straszna. To niezależnie od niej potrafimy się tu miło bawić I spędzać czas razem.

"Każdy ma swój płatek śniegu..." – (Orhan Pamuk)

"W głębi zimy zrozumiałem w końcu, że jest we mnie niezwyciężone lato." – (Albert Camus)

„Zima jest piękna do pewnego stopnia... Celsjusza” (Tadeusz Gicgier)

Życzę wszystkim miłego zimowego dnia w ciepłym gronie rodzinnym.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Photowalking, Walking