Fatass Journal... 2022#066 - Mar 7

Poniedziałek był mało aktywny, bo większość dnia spędziliśmy z żoną w podróży. Kiedy wyszliśmy rano do samochodu w naszą stronę popędził kocur. Rozbawiło nas to, bo nie podejrzewaliśmy, że tak duży kocur jest w stanie tak szybko biec. W torbie mieliśmy pierogi, które żona zrobiła dla córki. Czyżby kotek był tak sprytny, że wyczuł zapach przez zamknięcie hermetyczne?

Żona poszła jeszcze na chwilę do piwnicy, a ja dzielnie broniłem wałówki przed kocurkiem. Była to okazja do kilku zdjęć, ale widać, że nie lubi pozować.

Kiedy już załatwiliśmy wszystkie sprawy znaleźliśmy jeszcze chwilę na spacer po Brukseli, a w zasadzie po Molenbeek-Saint-Jean i Anderlecht. Obie te dzielnice nie mają dobrej sławy, ale w środku dnia nikt nas z maczetą nie gonił :) Powrót z Brukseli to jak zwykle loteria, tym razem zamiast 45 minut wracaliśmy dwa razy dłużej, bo na autostradzie był wypadek, kiedy tam dojechaliśmy to już straż pożarna dokończała dogaszać wrak samochodu. Wieczorem miałem niedosyt ruch i wyszedłem na krótki wieczorny spacer.

Dystans pokonany w 2022 roku: 684,24 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Walking