Fatass Journal... 2022#065 - Mar 6

Spokojna niedziela, wreszcie wolne i mogłem się wyspać do woli. Jestem klasyczną sową i zwykle siedzę do późna. Deficyt snu dał o sobie znać już w sobotę wieczorem, bo padłem jak @sk1920 przy Bomblu :)

Około południa wyszedłem pobiegać, dobrze, że nie zasugerowałem się zdradliwym słońcem, i założyłem bluzę z długi rekawem. Słońce super przebija się do mieszkania przez duże okno balkonowe, ale na zewnątrz było chłodno. Dodatkowo dokuczliwy był północny wiatr, nie przeszkadzał w biegu, tylko potęgował zimno brrrr! Na szczeście w lesie było trochę lepiej.

Ruszając do biegu w głowie miałem cel 10 kilometrów. Doskonale znam długości tras wokół domu i żadna nie spełniała tego warunku. Wiedziałem, że trasa do lasu i przez las ma około 4 kilometry w jedną stronę, musiałem więc poszukać brakujacych 2 km. Zrobiłem to w lesie, trochę pobiegałem po leśnych ścieżkach i wybiegając z lasu już niewiele brakowało do celu. Fajnie po około dwóch latach przerwy zakończyć bieganie z dwucyfrowym wynikiem. Teraz nadszedł czas na poprawę tempa biegu, bo poprzednia dycha był około 8 minut szybsza, ale i ja miałem około 8 kg mniej :) więc pewnie te dwie sprawy łączą się z sobą.

Wieczorem wyszedłem na dłuższy spacer, żona tym razem została w domu. Musiałem tyko uważać, żeby jakiejś żaby nie rozdeptać :)

Dystans pokonany w 2022 roku: 674,42 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Jogging, Photowalking, Running, Walking