Fatass Journal... 2022#027 - January 27

Czwartek przywitał nas deszczowo, to nic niezwykłego w Belgii, już zdążyłem się do tego przyzwyczaić. Dlatego mimo deszczu nie odkładam biegania na zewnątrz na inny dzień, musiałoby padać bardzo mocno, żebym schował się pod dachem i zrobił trening biegowy na tzw. kołowrotku dla chomika, czyli bieżni elektrycznej.

Wczoraj nikt by mnie nie zatrzymał w pomieszczeniu, potrzebowałem "wybiegać" się i nie przeszkadzał mi nawet padający deszcz. No może trochę pod koniec, kiedy to zacinał prosto w twarz, odpuściłem sobie obieganie wkoło kwartału ze szpitalem i stadionem. Po prostu nie miałem na to czasu, bo późno wyszedłem z pracy na przerwę. Gdybym wyszedł jak planowałem kilka minut przed 12 to by było wszystko OK, ale guzdrałem się, a kilka minut później zadzwonił klient i straciłem prawie pół godziny na rozwiązywaniu jego problemu.

Z tyłu za moimi plecami domki oficerskie, które ja przekornie nazywam "domkami letniskowymi", bo tak mniej więcej sprawiają wrażenie, jak większość elementów w bazie zbudowano je tymczasowo około pół wieku temu. Za rok to będzie historyczne zdjęcie, bo już trwa ich wyburzanie. W to miejsce powstanie drugi etap nowoczesnego osiedla mieszkaniowego dla rodzin żołnierzy.

Dystans pokonany w 2022 roku: 265,18 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Jogging, Running, Walking